Od producenta: 

Pierwszy podkład Rimmel, który pobudza cerę i sprawia, że promienieje blaskiem. Nadaje nieskazitelny wygląd. Działa natychmiast przeciw oznakom zmęczenia. Zawiera peptydy i nawilżający Kompleks Witaminowy.


Skład:

Aqua/Wather, Cyclopentasiloxane, Titanium Dioxide, Glycerin, Talc, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Dimethicone, Crambe Absyssinica Seed Oil, Biosaccharide Gum-1, Dimethiocone Peg-10/15 Crosspolymer, Mica, Vinyl Dimethicone/Methicone Silsesquioxane Crosspolymer, Lauryl PEG-9, Polydimethylsiloxyethyl, Dimethicone, Dimethcone Crosspolymer, Lecithin, Phenoxyethanol, Sodium PCA, Dimethiconol, Magnesium Sulfate, Sodium Chloride, Disodium Stearoyl Glutamate, Parfum/Fragrance, Urea, Caprylyl Glycol, Silica Dimethyl Silylate, Tocopheryl Acetate, Aluminum Hydroxide, Potassium Sorbate, Polyquaternium-51, Sodium Hyaluronate, Trehalose, Glyceryl Polymethacrylate, Disodium EDTA, Hexylene Glycol, PEG-8, Hexyl Cinnamal, Dipropylene Glycol, Limonene, Butylphenyl Methylpropional, Tocopherol Triacetin, Benzyl Salicylate, Linalool, BHT, Geraniol, Alpha-Isomethyl Ionone, Citronellol, Benzic Acid, Sodium Lactate, Palmitoyl Oligopeptide. May containt: Iron Oxides (CI 77491, CI 77492, CI 77499)


Cena:

32,99 zł / 30 ml (Rossmann - promocja)



Moja opinia:

Bardzo ładne, szklane opakowanie z wytłoczoną nazwą RIMMEL LONDON. Wyprofilowana buteleczka posiada pomarańczową pompkę i zatyczkę mieniącą się drobinkami. Wyróżnia się kształtem na tle innych podkładów. Można zaryzykować stwierdzenie, że wygląda na luksusowe. Niestety przez szklane opakowanie możemy mieć problem z wydobyciem podkładu do końca. Nie próbowałam jak na razie zdjąć pompki, ale przy końcówce podkładu sprawdzę czy jest taka możliwość.
Posiadam podkład w kolorze 100 - Ivory. Podkład ma lekką, silikonową konsystencję, ułatwiającą aplikację. Na mojej suchej skórze rozprowadza się równomiernie, nie tworzy smug, idealnie stapia się ze skórą, która po aplikacji jest rozświetlona, wygląda na wypoczętą i zdrową. Nie podkreśla suchych skórek, nie zapycha i pięknie pachnie. Zauważyłam też bardzo leciutkie nawilżenie. 
Musiałam też znaleźć na niego sposób. Pompka pobiera za dużo podkładu, dlatego też dawkowałam go w małych ilościach. Z uwagi na swoją formułę schnie wolno i bardzo szybko można go zetrzeć. Nie zakrywa wszystkich niedoskonałości, ale nie to obiecuje producent. Po kilku godzinach potrzebuję poprawki, bo podkład znika z twarzy.
Nie jest zły, ale to jeszcze nie to co chciałabym uzyskać. 


2 Comments

  1. ja się czaję na ten podkład ale najpierw muszę zużyć te co mam

    OdpowiedzUsuń
  2. Niedługo będzie na niego promocja w Rossmannie :)

    OdpowiedzUsuń

Kosmea. Obsługiwane przez usługę Blogger.