Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wam miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr oraz zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze. Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie. I wiosny, wiosny, wiosny...




Przy okazji przypominam o małym rozdaniu na moim blogu, które kończy się w dniu jutrzejszym --> klik.

Wracam po świętach z nowymi postami, bo ostatnio zaniedbałam pod tym względem bloga :*




Bogactwo, przepych, piękne tkaniny i kolorowe wzory to inspiracje w nowych lakierach do paznokci Firmy Joko. W kolekcji Orient Express królują m.in. szmaragd, mięta, oranż, fuksja i złoto:
  • Paris Blue J70
  • Orange Delight J71
  • Whirling Dervish J72
  • Golden Horn J73
  • Byzantine Rose J74
  • Sultan’s green - J75
  • Vienna Imperial J76
  • Turkish Rose J77
  • Blue Fez J78
  • Persian Carpet  J79

Lakiery do paznokci to gwarancja wysokiej jakości i trwałości, jak również idealne krycie, łatwa aplikacja oraz krótki czas schnięcia. Produkty nie zawierają formaldehydu i toluenu.
















Dziś na blogu małe rozdanie :) Do zgarnięcia jest balsam Seboradin - kuracja do włosów przetłuszczających się, skłonnych do wypadania - czarna rzodkiew. Kto jest chętny?


Co trzeba zrobić? Napisać w komentarzu swój adres mailowy i nick pod jakim obserwujecie mój blog. Zapraszam :)

Organizatorem rozdania jest blog www.kosmea.blogspot.com i jest sponsorem wygranej nagrody. Rozdanie trwa od dzisiaj tj. 22.03.2013 do 31.03.2013, wyniki zostaną podane najpóźniej trzy dni od tego terminu. Wysyłka wygranych przedmiotów nastąpi najpóźniej do pięciu dni od ogłoszenia wyników rozdania, nagrodę wysyłam tylko na terytorium Polski.




Od producenta:

Dzięki łagodnej formule z gliceryną Isana mydło zimowe do rąk czar kominka dostarcza ekstra porcji pielęgnacji podczas zimnych pór roku. Skóra dłoni pozostaje miękka i sprężysta a dodatkowo otacza ją kompozycja zapachowa z zimowych przypraw i aromatycznych owoców.

Skład:

Aqua (woda), Sodium Laureth Sulfate (substancja pianotwórcza), Glycerin (gliceryna), Sodium Chloride (regulator lepkości)Cocamidopropyl Betaine (substancja myjąca), Glyceryl Oleate (emolient, emulgator), Coco-Glucoside (substancja hydrofilowa), Vitis Vinifera Fruit Extract (ekstrakt z owoców winogrona), Alcohol (rozpuszczalnik), Parfum (zapach)Citric Acid (regulator pH), Sodium Benzoate (konserwant), Potassium Sorbate (konserwant), CI 17200 (pigment), CI 28440 (pigment), CI 14700 (pigment).

Gdzie kupić:

Drogerie Rossmann

Cena:

4,99 zł /500 ml


Moja opinia:

Tak jak wspominałam w poście zakupowym --> klik, długo polowałam na kominkowe mydło. Nie udało mi się dostać go rok temu, a w tym pojawił się na krótko i gdy już straciłam nadzieję na zakup, pojawił się na półkach. 
Mydło w płynie Isana znajduje się w półlitrowej, przezroczystej butli. Opakowanie nie jest najlepszej jakości, cienki plastik łatwo się wygina a etykieta też nie zachwyca. Widziałabym na niej zamiast zimowego krajobrazu, przyprawy korzenne i suszone owoce, bardziej pasujące do obecnej aury. Dozownik produktu wykonany jest bardzo solidnie, nie zacina się i wydobywa odpowiednią ilość mydła.
Sam produkt ma odpowiednią konsystencję, nie jest on ani za gęsty ani za rzadki. Lekko żelowe mydło o bordowym kolorze nie ucieka tak szybko z dłoni, bardzo dobrze się pieni i myje. Pora więc na zapach, który idealnie trafia w zimowe klimaty. Jest przede wszystkim słodki jak grzane wino z aromatami korzennymi - cynamonem, goździkami, imbirem i kardamonem. Jest na tyle wyczuwalny, aby uprzyjemnić nam mycie rąk, ale w żadnym wypadku nie męczący. Żałuję tylko, że szybko się ulatnia. Ma to oczywiście swoje plusy. Po myciu rąk często sięgam po krem aby zniwelować ich suchość i często jest to zapach kolidujący z zapachem mydła.
Obawiam się, że obecnie trudno będzie dostać Czar kominka, bowiem była to edycja limitowana. Jeżeli pojawi się ponownie pod koniec roku koniecznie dokonajcie zakupu - nie zawiedziecie się :)

Dla tych, którzy za oknem wciąż widzą śnieg, polecam dla odmiany nowość w ofercie ISANA jaką jest mydło o zapachu bzu i orchidei. Najwyższa pora aby zima poszła precz!

Plusy:
  • solidny dozownik
  • duża pojemność
  • idealna konsystencja
  • piękny zapach
  • dobrze się pieni
  • nie wysusza
  • nie podrażnia
  • cena
  • wydajność

Minusy:
  • opakowanie
  • krótko utrzymujący się zapach

Ocena: 4/5




Lakier MUA z numerkiem 7 to brąz z domieszką czerwieni ze srebrnym shimmerem. Podoba mi się w nim to, że wystarczy jedna warstwa aby cieszyć się pięknie pomalowanymi paznokciami. Ja musiałam pokusić się o dwie, choć było to zbyteczne a do tego bardzo szybko schnie. Jest też i minus, a mianowicie pędzelek. Już pomijam to, że smuży, mogę mu to wybaczyć. Jest bardzo króciutki i rozcapierzony, więc nakładanie lakieru nie należy do łatwych i trochę musiałam nim manewrować :) Mimo to,  





Zbliża się wiosna, a z nią nowe kolekcje lakierów do paznokci. Pierwsza z nich to limitowana edycja Coral Prosilk Delii w 16 intensywnych kolorach, które nie tylko zdobią paznokcie, ale również je pielęgnują, chronią przed czynnikami zewnętrznymi oraz zapewniają ochronę przed szkodliwym promieniowaniem UV. W serii znajduje się 8 kolorów inspirowanych tropikalną wyspą - od cytrynowej żółcieni, przez lazurowy niebieski aż po skaliste beże. Kolekcję zamykają kolory inspirowane egzotycznym ogrodem - szmaragdowe zielenie, delikatna mięta i wyraziste róże i fiolety.

Cena:

5,45 zł / 11 ml






Kolejna porcja nowości, które pojawiły się w Rossmannie. Zdjęcia robione na szybko, więc nie są najlepszej jakości a przede wszystkim nie udało mi się znaleźć wszystkich nowych pozycji, ale przedstawię je następnym razem. Zapraszam na przegląd :)

Dove, Mydło w płynie, Masło Shea i wanilia


Isana, Płyn do kąpieli, Jabłko i wanilia


Isana, Mydło w płynie, Bez i orchidea


Luksja, Żel pod prysznic, Pomarańcze i mandarynki


Luksja, Żel pod prysznic, Grapefruit i granat


Lirene, Żel pod prysznic, Kusząca gruszka
Lirene, Żel pod prysznic, Rajski granat


Perfecta, Masło do ciała, Pomarańcza i kawa


Cztery Pory Roku, Wygładzający peeling do rąk z oliwką z oliwek i solą


Alterra, Olejek do ciała, Oliwka i limonka


A teraz moje małe zakupy. Kończę mydło zimowe mydło Isany, więc do koszyka wrzuciłam Bez i orchideę.

Isana łagodne mydło o zapachu bzu i orchidei myje dłonie łagodnie i delikatnie. Naturalne lipidy pielęgnacyjne podobne do płaszcza hydrolipidowego skóry chronią i pielęgnują skórę. Łagodny kompleks pielęgnacyjny sprawia, że dłonie są miękkie i gładkie.

Cena:

3,99 zł / 500 ml


Zainteresował mnie też dwufazowy peeling do rąk Cztery Pory Roku.

Dwufazowy peeling do rąk dzięki połączeniu delikatnie ścierających drobinek soli oraz oliwy z oliwek widocznie wygładza szorstką skórę już po pierwszym zastosowaniu. Zawarte w peelingu naturalne składniki aktywne intensywnie nawilżają, odżywiają i regenerują, dzięki czemu dłonie stają się gładkie i miękkie.

Cena:

7,99 zł / 120 ml


Tradycyjnie już nowy Skarb (próbki Nivea BB) oraz świeczka, z której dochód przeznaczony będzie na ochronę niedźwiedzi w polskich górach.


Na jaki smakołyk się skusicie? A może już któryś z prezentowanych artykułów wpadł Wam do koszyka?





Od producenta:

Peeling pod prysznic Alterra o owocowym zapachu pomarańczy z wartościowym cukrem trzcinowym dostarcza prawdziwego odświeżenia pod prysznicem. Łagodne substancje powierzchniowo czynne na bazie roślinnej oczyszczają ciało wyjątkowo delikatnie, a drobne cząsteczki peelingujące usuwają łagodnie obumarłe fragmenty naskórka. Skóra staje się jedwabiście miękka i gładka w dotyku. Pochodzące ze Sprawiedliwego Handlu roślinna gliceryna i cukier trzcinowy dostarczają skórze długotrwałego nawilżenia. Świeży zapach rozpieszcza i harmonizuje zmysły.


Skład:

Aqua (woda), Alcohol (rozpuszczalnik), Glycerin (gliceryna), Coco-Glucoside (substancja hydrofilowa), Xanthan Gum (zagęstnik), Glyceryl Oleate (emolient, emulgator), Silica (krzemionka), Sucrose (cukier), Disodium Cocoyl Glutamate (surfaktant), Simmondsia Chinensis Seed Oil (olej jojoba), Parfum (zapach), Limonene (zapach), Sodium Cocoyl Glutamate (surfaktant), Sodium Citrate (regulator pH), Citric Acid (regulator pH).

Sposób użycia:

Peeling pod prysznic nakładać na wilgotną skórę całego ciała 1-2 razy w tygodniu, wmasować kolistymi ruchami. Następnie dokładnie spłukać.


Gdzie kupić:

Drogerie Rossmann

Cena:

8,99 zł / 200 ml


Moja opinia:

Większość kosmetyków kupuję "oczami" lub zwracam uwagę na linię zapachową a w tym przypadku mam dwa w jednym :) Skusiły mnie czerwone pomarańcze, żywe kolory i sam fakt, że jest to peeling. Polowałam na niego od chwili ukazania się informacji na stronie Rossnetu, a gdy tylko pojawił się na półce sklepowej, już był mój. 
Większość produktów Alterry ma bardzo dobre i wygodne opakowania i tak też jest w tym przypadku. Miękka i poręczna tubka z wygodną, łatwo otwierającą się klapką dobrze trzyma się w dłoni a postawienie jej na korku umożliwia wykorzystanie całej zawartości. Po naciśnięciu tubki wydobywa się z niej przezroczysty żel skrywający drobinki cukru. Nie leje się i nie spływa, odpowiednia konsystencja dla tego typu produktów. Peeling bardzo dobrze rozprowadza się po całym ciele, wystarczy zaaplikować niewielką jego ilość.
Zapach kosmetyku nie jest tak dobry jak się spodziewałam, ale też nie jest zły. To mieszanka słodkich pomarańczy z gorzką skórką zakrapiana alkoholem :/ Aromat nie utrzymuje się długo na skórze, bardzo szybko się ulatnia.
Małe drobinki cukru zawarte w peelingu radzą sobie nieźle, nie jest ich dużo ale są ostre, bardzo dobrze ścierają martwy naskórek nie podrażniając przy tym skóry. Jeżeli jednak ktoś spodziewa się po produkcie mocnego ścierania to może być zawiedziony. Jak dla mnie jest idealny, nie za mocny i nie za delikatny. Nie zauważyłam nawilżenia skóry, ale tego nie gwarantuje producent, produkt nie podrażnia oraz nie wysusza skóry.
Podsumowując, jest to dobry produkt i gdyby nie nuta alkoholowego zapachu byłby bardzo dobry. Osoby lubiące mocne zdzieraki mogą wykorzystać go jako peeling myjący, dla mnie pod względem działania jest w sam raz.


Plusy:
  • śliczne opakowanie
  • konsystencja
  • łatwe rozprowadzanie
  • odpowiednie drobinki ścierające
  • wydajność
  • brak podrażnienia
  • brak wysuszenia skóry
  • cena

Minusy:
  • wyczuwalny alkoholowy zapach



Ocena: 4/5



Kosmea. Obsługiwane przez usługę Blogger.