byłam dziś w Hebe i skusiłam się na Tisane oraz micel z Tołpy ;)
Chyba wybiorę się po tusz Maybelline.
dlaczego w moim mieście, który szczyci się dwiema ogromnymi galeriami handlowymi + kilkoma małymi nie ma tej rewelacyjnej drogerii ?!?!?! :(( Ale za to rossmanów jest bodajże 9, ach!
byłam dziś w Hebe i skusiłam się na Tisane oraz micel z Tołpy ;)
OdpowiedzUsuńChyba wybiorę się po tusz Maybelline.
OdpowiedzUsuńdlaczego w moim mieście, który szczyci się dwiema ogromnymi galeriami handlowymi + kilkoma małymi nie ma tej rewelacyjnej drogerii ?!?!?! :(( Ale za to rossmanów jest bodajże 9, ach!
OdpowiedzUsuń