Od producenta:
Dokładnie oczyszcza i odblokowuje pory. Eliminuje wągry i zanieczyszczenia. Pozostawia skórę matową i doskonale gładką. Przeznaczony do cery tłustej, mieszanej, skłonnej do wyprysków i zaskórników poniżej 20 roku życia, z wyjątkiem wrażliwej i naczynkowej. Wyjątkowa antybakteryjna formuła zawiera:
Witaminę E w kapsułkach - neutralizuje szkodliwe działanie wolnych rodników, doskonale nawilża i uelastycznia skórę.
Cynk - likwiduje stany zapalne, przyspiesza gojenie się ran, oczyszcza skórę i uwalnia ją od nadmiaru sebum. Zmniejsza ilość wykwitów trądzikowych, wzmacnia odporność skóry.
Botaniczny kompleks Polyplant Anti-Seborrhoea - działa antyseptycznie i przeciwłojotokowo. Reguluje wydzielanie sebum, nawilża i oczyszcza skórę, działa przeciwzapalnie.
Kwas salicylowy - odblokowuje pory, pomaga redukować drobne blizny przez co skóra ma łagodniejszy koloryt i wygląda bardziej świeżo.
Alantoinę - działa regenerująco, przyspiesza odnowę i ułatwia gojenie uszkodzonego naskórka.
Skład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Betaine Monohydrate, Magnesium Chloride (and) Potassium Chloride (and) Aluminium Chloride (and) Zinc Chloride (and) Copper Sulfate, Manganese Chloride, Sodium Chloride, Lysine, Xanthan Gum, Polysorbate 20, Propylene Glycol, Arctium Majus Root Extract, Juniperus Communis Fruit Extract, Gentiana Lutea Root Extract, Thymus Vulgaris Flower/Leaf Extract, Citrus Medica Limonum Peel Extract, Salicylic Acid, Allantoin, Peg-40, Hydrogenated Castor Oil, Hydroxyethylcellulose, Mannitol, Cellulose, CI 77289, Tocopheryl Acetate, Hyroxypropylmethylcellulose, Methylisothiazolinone, Triethanolamine, Citric Acid, Parfum.
Nanieść na zwilżoną twarz, rozprowadzić okrężnym ruchem masującym, obficie spłukać letnią wodą. Stosować codziennie. Unikać kontaktu z oczami.
Gdzie kupić:
Drogerie Polskie, małe drogerie, internet
Cena:
7,50 zł / 110 g
Moja opinia:
Zdarza się Wam kupić kosmetyk nie przeznaczony do Waszej cery? Potrzebowałam preparatu do mycia twarzy a przez przypadek trafiłam na żel Mariona, przeczytałam pobieżnie do czego jest przeznaczony i wrzuciłam go do sklepowego koszyka. Analizując jego opis na spokojnie w domu zorientowałam się, że jest do cery tłustej i mieszanej. Miałam do wyboru albo go zwrócić, albo sprawdzić jego działanie, a że do drogerii daleko to wybrałam to drugie.
Żel mieści się w plastikowej, przezroczystej buteleczce, która ma tę samą formę co kosmetyki pod prysznic Joanny z serii Naturia. Mała, wygodna, z zamknięciem z klapką. Zielony żel ma konsystencję galaretki z ciemniejszymi drobinkami, zapewne kapsułkami z witaminą E, wg opisu producenta. Zapach jest bardzo przyjemny, cytrusowy, wyczuwam w nim nutkę kiwi.
Produkt jest niezwykle wydajny, stosuję go codziennie od kilku miesięcy, a zużyłam go zaledwie połowę. Do umycia potrzebuję dosłownie kropelkę, rozcieram go w dłoni i nakładam na zwilżoną twarz. Ładnie się pieni a drobinki są bardzo delikatne.
Po umyciu twarz mam oczyszczoną, gładką, rozjaśnioną, nie zauważyłam nawilżenia ani tym bardziej wysuszenia. Najbardziej obawiałam się podrażnienia, ale niczego takiego nie było.
Czy są minusy? Jest jeden, mianowicie mam problem ze zmyciem żelu z twarzy. Mam wrażenie, że im bardziej spłukuje, tym on bardziej się pieni i trochę trwa, zanim się go pozbędę.
Mimo, że żel przeznaczony jest dla cery z problemami, u mnie sprawdził się idealnie.
Spłukuj zimną to się nie będzie mocno pienić. :P
OdpowiedzUsuń