Na paskudną pogodę za oknem najlepszy jest lakier w żywym kolorze, więc ja sięgnęłam po Safari z nr 100. Nie dzielę lakierów na pory roku, latem sięgam po ciemne kolory a zimą szaleję z neonami. Lakier na zdjęciu wygląda na niebieski, a w rzeczywistości jest lazurowy, taka mieszanka błękitu z morskim. Niestety lakier ma wady, jest wodnisty, barwi płytkę paznokcia, a jak już rozleje się nam na skórki lub pod paznokieć to bardzo trudno jest go usunąć. Z plusów - szybko schnie i możemy zadowolić się jedną warstwą, cena też jest malutka.
Cena:
3,50 zł / 12 ml
Bardzo lubię lakiery Safari. Fajne kolory, tanie, w miarę długo się utrzymują. Czego chcieć więcej?
OdpowiedzUsuńNo może dostępność trochę kiepska.
Jak nie przepadam za takimi kolorami, ten jest piękny :)
OdpowiedzUsuń